Diecezja Koszedarska, 12 listopada 2022 r.
Do wszystkich przez Boga umiłowanych, … , łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa” (por. Rz 1, 1-7).
* * *
Najmilsi. Dzisiaj dane nam jest spotkać się na modlitwie w czcigodnej świątyni katedralnej w Koszedarach. Przynajmniej dwa razy do roku dwa zespoły: litewski i polski, którym powierzono troskę o budowanie wzajemnych dobrych relacji między Wspólnotami Kościoła na Litwie i w Polsce, spotykają się po obu stronach granicy na modlitwie oraz rozważaniu interesujących obie strony zagadnień pastoralnych. Ta dobra inicjatywa, mająca swoje początki w 1996 roku, z upływem lat przynosi coraz to dojrzalsze owoce wzajemnej współpracy. Interesuje nas szczególnie sprawa zbawienia człowieka i podejmowany w tym kierunku wysiłek pasterski, aby zadośćuczynić zachęcie Apostoła Narodów, który mówi: „Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełnijcie prawo Chrystusowe.” (por. Ga 6, 2).
Dziękujemy także za możliwość spotkania i wspólnoty modlitwy w Wilnie – w Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej, Matki Miłosierdzia i mieście Miłosierdzia Bożego.
* * *
Każdy z nas, aby dobrze odczytać swoje życiowe drogi, powinien być stale zasłuchanym w słowo Boże, dane ku naszemu pouczeniu, a w konsekwencji prowadzi do zbawienia.
Wsłuchiwaliśmy się najpierw w pouczenia umiłowanego ucznia Pana – św. Jana Apostoła (por. 3 J, 5-8), który wyraża swoją wdzięczność wobec Gajusa, iż ten jest bardzo zaangażowany w pomaganie swoim braciom, którzy trudnią się głoszeniem Dobrej Nowiny – prawdy o Jezusie Chrystusie. Gajus czerpie swoją siłę do czynienia dobra z wiary.
Wiara to nasze całkowite zaufanie do miłującego nas Boga i powierzenie się jego ojcowskiej trosce, to zanurzenie się we wszechogarniającej łasce miłości miłosiernej. Wiara to niezwykły dar przynoszący jasne, spokojne, uporządkowane patrzenie na naszą codzienność, moc, która radzi sobie z każdym wyzwaniem.
„Wiem, komu uwierzyłem” (2 Tm 1, 12): te słowa św. Pawła pomagają nam zrozumieć, że wiara „jest najpierw osobowym przylgnięciem człowieka do Boga; równocześnie i w sposób nierozdzielny jest ona dobrowolnym uznaniem całej prawdy, którą Bóg objawił” (KKK, n. 150).
Na wierze do Boga wzrasta cały porządek naszego życia i z niej rodzi się miłość – siła sprawcza wszelkiego dobra. Jakże potrzebne jest nam to stanięcie „Solus cum Deo Solo” – aby być: „sam na sam z Bogiem”.
W tak krótkim pouczeniu apostolskim otrzymujemy i my zachętę, aby na różny sposób wspomagać się wzajemnie w poznawaniu nauki Jezusa i umacniać siebie na wzajem w drodze do Nieba.
Nasza wieloletnia współpraca dwóch zespołów: litewskiego i polskiego, często poszerzana o współbraci z Łotwy i Białorusi wzięła swój początek od wspomnianych zachęt apostolskich. Mam takie osobiste, mocne przekonanie, że przynosi ona dobre owoce. Dzisiaj daleko większe jest zbliżenie naszych Wspólnot kościelnych, lepsze wzajemne poznanie, zawiązane przyjaźnie, częste uczestnictwo w organizowanych i przeżywanych uroczystościach kościelnych oraz państwowych, a to wymiernie służy nam wszystkim.
Patrząc na historię wspólnych spotkań można by rzec, że posiedliśmy dar wytrwałości o którym mowa w dzisiejszej ewangelii. Wprawdzie w ewangelii jest mowa o wytrwałości na modlitwie, ale wiemy przecież, że żadne dobre działania nie przyniosą zamierzonych, dobrych owoców, jeśli nie będą otulone modlitwą. W każdym takim naszym spotkaniu jest dużo modlitwy i to sprawia, że z nadzieją patrzymy w przyszłość.
Zrozumiałym jest, że przedstawiciele lokalnych kościołów mają najpierw na względzie sprawy religijne, ale każdy odpowiedzialny duszpasterz musi patrzeć na codzienne życie sobie powierzonych w pełnym wymiarze. Właściwie rozumiana pasterska troska dotyczy także budowania wzajemnych dobrych relacji między naszymi Narodami i innymi społecznościami. W historii wzajemnej Obojga Narodów było bardzo wiele pięknych, owocnych i godnych naśladowania wydarzeń. Chyba coraz bardziej rozumiemy, że trzeba nam wracać do tego co wyrosło z głębokiej wiary i mocnej miłości poszczególnych obywateli i w dzisiejszych realiach, ze wszystkich sił, dbać o rozwój cywilizacji miłości w naszych wspólnotach.
Kiedy mowa o wspólnotach, to ze szczególną troską pasterską powinniśmy podchodzić do wspólnoty małżeńskiej i rodzinnej, które stanowią fundament każdego społeczeństwa. Dbałość o ich święty wymiar pozwoli nam z nadzieją i pokojem w sercu patrzeć na wiele innych, ważnych zagadnień, z jakimi spotykamy się na co dzień.
Myślę także o młodym pokoleniu, które ustawicznie jest poddawane próbom czasu, wynikających z aktualnej filozofii życia, panujących trendów społecznego zachowania, mody, zmieniających się zwyczajów. Kiedy jednak jest dobrze osadzone w rodzinnym gnieździe – zbudowanym na mocnej wierze, miłości, wzajemnej odpowiedzialności, znacznie lepiej radzi sobie ze wszystkimi trudnościami.
Dobra kondycja rodziny – pod względem wiary i obyczajów – to także wielka nadzieja na budowanie mądrego i odpowiedzialnego społeczeństwa. Któż nie pragnie żyć we wspólnocie, która jest poważana przez swoich i obcych!
Chciejmy także czynić coraz więcej dobra w układaniu relacji z innymi narodami. W tej sprawie także mieliśmy dobre doświadczenia. Dzisiejsze, bardzo trudne doświadczenia wojny w Ukrainie i napięte relacje z innymi społecznościami niech zmobilizują nas do jeszcze większego świadectwa miłości bliźniego.
* * *
Czcigodni Pasterze, Umiłowani Siostry i Bracia !
Korzystam dzisiaj z wyjątkowej okazji, aby wobec tak zacnej Wspólnoty, zebranej pod przewodnictwem Pasterza tej diecezji, biskupa Jonasa, wyrazić radość z możliwości poznania Waszego błogosławionego arcybiskupa Teofiliusa Matulionisa. Jest on – dzięki pozycji książkowej napisanej przez biskupa Algirdasa Jureviciusa i przetłumaczonej na język polski – znany również w Polsce. Postać błogosławionego arcybiskupa Teofiliusa w wielu momentach przypomina postać błogosławionego Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Polski. Wielka wiara błogosławionego Pasterza koszedarskiego, jego cierpienie i wierność Jezusowi sprawiły, że błogosławiony przyczynił się do ocalenia wielu wartości istotnych dla odrodzenia Kościoła na Litwie i całego społeczeństwa. Wielkim i niezapomnianym przeżyciem były uroczystości beatyfikacyjne w Wilnie w dniu 25 czerwca 2017 roku. Dopiero z pewnej perspektywy czasowej lepiej widzimy wielkość tego Pasterza i jego duszpasterską przydatność na drogach bardzo wielu ludzi. Niezwykle wymowną jest jego modlitwa wdzięczności – „Jak dobry i miłosierny jest Bóg: wiernych odnajduje w lasach, w tundrze, w środku nocy … . Dziękuję Ci Boże ! Dobrze sprawiła Twoja Opatrzność, że i nas – księży posłała tam, gdzie są wierni. Gdzie owce – tam i pasterze”. Szczególnie dla nas kapłanów – ale nie tylko – te słowa przypominają o wielkiej odpowiedzialności za drugiego człowieka. Dzisiaj takiej odpowiedzialnej troski wymaga się szczególnie od rodziców, duszpasterzy i nauczycieli, którym powierzony jest młody człowiek.
* * *
Pozwólcie Czcigodni, że wspomnę również innego Waszego ziomka, a mianowicie Błogosławionego Michała Giedroycia, którego wielu z nas mogło poznać z racji przeżywanych w 2019 roku uroczystości beatyfikacyjnych – najpierw 8 czerwca Krakowie, a dwa tygodnie później, kiedy modliliśmy się w Widzieniszkach.
Urodzony w 1425 roku w Giedroyciach, z Waszego możnego Rodu, Błogosławiony Michał zawędrował do Krakowa; posiadłszy znakomite wykształcenie, sens swego życia odnalazł w służbie zakrystianina przy kościele św. Marka w Krakowie.
W czasie homilii wygłoszonej w czerwcu 2019 roku w Widzieniszkach przewodniczący Konferencji Episkopatu Litwy arcybiskup Gintaras Grušas przypomniał nam, że za przyczyną błogosławionego Michała wierni mogą sięgnąć korzeni chrześcijańskiej Litwy i swojego osobistego chrztu.
Wzór życia brata Michała inspiruje nas do tego, abyśmy otworzyli serca na miłość Boga, przyjęli słowo Boże, zauważali Jego dzieła, przeżyli niezwykłe spotkanie z Ukrzyżowanym Jezusem, który czyni nas nowymi ludźmi. Błogosławiony Michał zawsze dążył do tego, aby być z Jezusem. Będąc bratem zakonnym chciał trwać w jedności z Jezusem, kontemplować Ukrzyżowanego, służyć tajemnicy Eucharystii, po prostu żyć u boku Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie – powiedział Metropolita Wileński.
* * *
Czcigodni Siostry i Bracia.
Podczas wizyty na Litwie, we wrześniu 2018 roku, papież Franciszek zachęcał nas do poszukiwania świadków wiary i brania z nich przykładu. Papież wymienił wtedy postacie świętych: św. Rafała Kalinowskiego, św. Andrzeja Bobolę, bł. Jerzego Matulewicza, św. Faustynę, bł. Michała Sopoćko, bł. Teofila Matulionisa, zwracając uwagę, że zostali oni dani Kościołowi, aby doświadczać stałej opieki Opatrzności, niezwykłego działania Ducha Świętego i mocy krzyża Chrystusowego. Wniosek dla nas aż nadto oczywisty. Tylko taka droga jaką obrali święci pozwala nam budować cywilizację miłości na ziemi i prowadzi nas do Królestwa naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Upraszajmy Boże błogosławieństwo dla całej Litwy i Kościoła tutaj posługującego. Amen.
* * *